Nowe trawniki na Wichrowych....
Wszem i wobec się ogłasza iż wszelkie trawniki na posesji nabierają zielonego koloru i są skończone. Przez witrynkę w salonie przez długi czas oglądaliśmy glinę , gruz i kałużę. Pod koniec anno domini 2019 - w październiku wysialiśmy główny trawnik widoczny na zdjęciu w głębi z prawej strony. Wcześniej , latem 2019 , powstał malutki trawnik wkoło paleniska zaś w tym roku załozylismy trzy nowe. Mianowicie trawniczek przyległy bezpośrednio do opaski domu ( tuż za witrynką) oraz po lewej stronie - ten z rzadką trawką - dwa tygodnie temu. Trzeci po lewej stronie domu - nie widoczny na zdjęciu. Dlaczego tak "na raty"? Zakładanie trawnika to b.dużo pracy i zrobićgo na raz - trudno było. Poza tym cały czas trwały cięzkie prace ogrodowe i sami nie wiedzielismy tak do końca gdzie co będzie. Dlatego też nasze trawnikowe puzzle powstawały etapami zaś teraz wszytko nabiera zielonego koloru, elementy łączą się w całość i tylko kosiarka z nosem spuszczonym chlipie w rogu składzika czekając na swoja kolej....